Przychodzi blondynka do apteki:
- czy sa testy ciażowe?
- Sa.
- A trudne sa pytania?



- Prosiaczku, Krzys dał nam 10 słoiczków miodu - mówi Kubus Puchatek,
Czyli po osiem dla każdego...
- Kubusiu, ale to wychodzi po pięć.
- Licz sobie jak chcesz, ale ja już swoje osiem zjadłem...



Do Kowalskiego przyjechała tesciowa:
- Otwieraj ty łobuzie, wiem że jestes w domu,
bo twoje adidasy stoja przed drzwiami!!!
- Niech się mama tak nie wymadrza, poszedłem w sandałach!



Idzie policjant i prowadzi pingwina. Spotyka go kolega i mówi:
- Co ty robisz z tym pingwinem??
- A wiesz, przyplštał się. Nie wiem, co z nim zrobić.
- Zaprowadz go do zoo.
Po paru dniach znów się spotykaja i znów pierwszy z nich idzie z pingwinem. Drugi pyta:
- I co, byłes z nim w zoo?
- Pewnie. Teraz idziemy do kina.



W hipermarkecie pani z obsługi pyta zagubionego klienta:
- Szuka pan czegos konkretnego?
- Tak.
- A czego, jesli wolno spytać?
- Wyjscia!

natępny >>>